Pytanie - kobyłę bierzemy dziś na tapetę. Od tego, jakiej udzielisz sobie na nie odpowiedzi, zależy kolejne 12-14 miesięcy Twojego życia, to ile nerwów stracisz, na ile strategicznie ogarniesz temat i w ogóle to, czy plan EHC Twojego dziecka okaże się tylko ćwiczeniem z pisania, czy też dokumentem zmieniającym życie. Pamiętaj, że jeśli lubisz mnie czytać, możesz kupić mi kawę,/ ciastko, możesz to zrobić klikając w link poniżej :-)
Wobec ciężkości tematu, spróbuję go rozłożyć na drobniejsze części tak, by miało to dla Ciebie sens ręce i nogi. Lecimy!
.
Jedną z sytuacji, gdy rodzicom przysługuje prawo do wniesienia apelacji do trybunału I instancji (SENDIST), jest sytuacja, gdy organ prowadzący nie zgadza się na zaproponowane przez rodziców zmiany w treści EHCP, w tym na umieszczenie dziecka w wybranej przez nich szkole. Kością niezgody mogą tu być:
- część B (opis szczególnych potrzeb edukacyjnych dziecka), lub/oraz
- część F (opis oddziaływań/ interwencji, które mają być podejmowane w odniesieniu do szczególnych potrzeb edukacyjnych dziecka), lub/oraz
- część I (placówka edukacyjna) planu EHC, lub/oraz
- części C i G - rekomendacje w zakresie zdrowia (potrzeby i oddziaływania), lub/oraz
- części D, H1 i H2 - rekomendacje w zakresie opieki społecznej (potrzeby i oddziaływania)
Możesz się odwołać od każdej z tych części planu pojedynczo lub zbiorczo, wszystko zależy od Ciebie. Moją rekomendację w tym zakresie podaję poniżej.
.
Najpierw jednak podstawowa rada: na podstawie poniższych pytań, ustal, czy w ogóle potrzebujesz złożyć apelację.
.
PYTANIE 1: Czy zgadzam się na szkołę/ inna placówkę oświatową proponowaną mojemu dziecku w części I planu EHCP?
- Jeśli odpowiesz "nie", składaj apelację dotyczącą całości planu: części B, E, F oraz I + w/w rekomendacje
- Jeśli odpowiesz "tak", przejdź do kolejnego pytania.
- Jeśli odpowiesz "nie", składaj apelację dotyczącą całości planu: części B, E oraz F + w/w rekomendacje
- Jeśli odpowiesz "tak", przejdź do kolejnego pytania.
- Jeśli odpowiesz "nie", składaj apelację dotyczącą całości planu: części B, E oraz F + w/w rekomendacje
- Jeśli odpowiesz "tak", przejdź do kolejnego pytania.
- Jeśli odpowiesz "nie", składaj apelację dotyczącą całości planu: części B, E oraz F + w/w rekomendacje
- Jeśli odpowiesz "tak", nie potrzebujesz składać apelacji, wygląda na to, że jesteś zadowolony/-a z tego planu :)
Moja rekomendacja? Moim klientom w tej sytuacji mówię zwykle 4 rzeczy:
.
1. Nie odwołuj się od samej części I, bo strzelasz sobie w kolano.
Dlaczego? Jeśli gmina uznała, że potrzeby Twojego dziecka spełni idealnie szkoła A, a Ty wolisz szkołę B (zwykle A to mainstream, a B to specjalna), to musisz to udowodnić. Możesz to zrobić na kilka sposobów. Większość doradców SEND powie Ci: "załatw prywatne raporty, które stanowią jednoznacznie, że potrzebna jest szkoła specjalna". Ja mówię inaczej: skup się na tym, czy w obecnej wersji planu EHC wyszczególnione są faktycznie wszystkie potrzeby i wszystkie oddziaływania zidentyfikowane w ramach EHCNA, a także wszystkie rzeczywiście istniejące szczególne potrzeby edukacyjne dziecka. Innymi słowy, zajmij się tym, czy EHCNA była procesem zgodnym z prawem, kompletnym i kompatybilnym z potrzebami dziecka. W 9 przypadkach na 10 lichy plan = licha szkoła. Poprawienie planu (czyli apelacja również przeciwko częściom B i F) = gmina dostrzega potrzebę szkoły specjalnej.
.
2. W przypadku sporów dotyczących zawartości planu, gdy porządne poprawki zaproponowane przez rodziców na podstawie istniejących dowodów i z poszanowaniem prawa zostały odrzucone przez gminę, odpuść sobie mediację (zakres sprawy zbyt szeroki, jak na spotkanie dwustronne bez sędziego), weź certyfikat mediacji i złóż apelację.
.
3. Skoro już składasz apelację, poproś trybunał dodatkowo o rekomendacje w zakresie zdrowia (części C i G) oraz opieki społecznej (części D, H1 i H2), jeśli są w tej części diagnostyki jakiekolwiek luki czy nieścisłości. Moim zdaniem warto to zrobić z paru powodów:
- Po pierwsze, jeśli już się odwołujemy do trybunału (SENDIST), co jest obłędnie stresującym procesem (zaręczam, przeszłam przez to osobiście, stając jednoosobowo przeciwko dwóm prawniczkom - barrister, QC oraz solicitor - reprezentującym nasz organ prowadzący. Pani barrister ma w pewnych kręgach ksywę "rotweiller"....), wówczas warto zasięgnąć języka mądrzejszych od nas, czy nas aby ktoś nie robi w konia właśnie w kwestii wsparcia z zakresu zdrowia i opieki społecznej.
- Po drugie, złożenie tzw. extended appeal (tak są klasyfikowane apelacje, gdzie prosimy o rekomendacje w zakresie zdrowia oraz opieki społecznej), nakładają na sędziego obowiązek uważnego przeczytania Twojego uzasadnienia apelacji i wydania tzw. case directions on registration, czyli szczegółowych wytycznych co do kwestii spornych i tego, jakie dowody ma przedłożyć gmina w ramach odpowiedzi na Twój pozew.
- Po trzecie, namnożenie życzeń w kwestii opieki zdrowotnej i społecznej, ma sens poniekąd dyplomatyczny... tzn. jeśli zażyczysz sobie dla dziecka w ramach opieki społecznej opiekunkę 1:1 oraz sfinansowanie jazdy konnej, łyżew i kolonii letnich, wówczas rezygnując z tego, co - między Bogiem a prawdą - nie jest faktycznie nieodzowne, jawisz się w oczach gminy i sędziów jako człowiek ugodowy, czyli dobry :) No to ok, idziesz na kompromis, rezygnujesz z koni i łyżew... ale tylko wtedy, gdy gmina odpuści jakieś swoje 2 punkty sporne w negocjacjach... :) I tak to właśnie działa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz